Jesteś w czarnej dupie, Twój umysł to pustka, nie wiesz kompletnie, co napisać... Co wtedy robisz? Czekasz do usranej śmierci aż przyjdzie wena, a nie kradniesz!
Ludzka bezczelność nie zna granic. Ile razy jeszcze będę musiała wałkować ten sam temat? Szanujmy siebie nawzajem!
Nie znoszę, kiedy ktoś pożycza, kradnie, przerabia MÓJ pomysł. To JA to wymyśliłam, to JA poświęciłam swój czas, żeby to opisać, to do MNIE ten pomysł należy!
Może ja zacznę nagminnie zabierać ludziom ich opowiadania i przerabiać je na swoje potrzeby, co?! Zobaczycie wtedy, jakie to przyjemne.
Bądź uczciwy, a kopną Cię w dupę - takie są prawa tego świata.
Jeszcze raz coś takiego się stanie, a obiecuję, że nie będzie tak wesoło.
"Do you really think that I wouldn't say this?
You know that I play this better than you."
You know that I play this better than you."
Z pieprzonymi wyrazami szacunku
Black Cherry
Co się stało..?
OdpowiedzUsuń//Yuuko-san
Chodzi o Ciebie, Yuuko i o Twój ostatni rozdział..
UsuńDokładniej?
OdpowiedzUsuńChyba poprzeglądam twoje starsze wpisy... Bo nie pamietam co napisałaś (niemal zawsze muszę u wszystkich powtarzać poprzednie rozdziały) ale nie wydaje mi się, żeby jakiekolwiek opowiadanie szło w kierunku twoich... Niektórych poczatki są oklepane wiem, bo czytałam ze sto opowiadań z czego niewielka ilość zaczyna się oryginalnie... Znaczy na tyle by się nie powtarzały. Chodzi o Itami czy Anata..? (tg czy antic cafe?)
OdpowiedzUsuńO to z An Cafe... A jeśli chodzi o opowiadanie Black Cherry to jest to podobne do "Who are you?" .. No, ale ja się kłócić nie będę. Wyjaśnij to z nią, nie ze mną.
UsuńO ostani wpis an cafe. Opis Bou jest niemal identyczny jak opis Shina w HL (anemia) i w who are you (nie rozpoznawanie płci)
UsuńCzytałam to chyba, ale już nie pamiętam. To, że nie wiedzą jaką ma płeć Bou to łatwo wytłumaczyć. Wszystkie moje koleżanki myślały, że blondynek jest dziewczyną i nadal mi nie wierzą, zresztą pani od angielskiego również ... :/ Anemia wzięła się od koleżanki Ruki która ją.ma i ciągle się źle czuje... To wszystko poza tym, nie inspirowałam się wpisami zamieszczonymi na tym blogu. Czk aż tak bardzo nie łapie jakie HL? XD (sorry)
Usuń+ choroba u Bou dla mnie wyjaśnia wiele hym... Sytuacji... Musiał być na coś chory, ale nie chciałam, żeby zaraz umierał... Poza tym do takiego drobnego ciałka mi to pasuje. Niestety wiem tylko tyle, że się mdleje... Więc muszę wypytać koleżankę, bo strony internetowe to nie to samo.
Usuń//Yuuko-san
Aaa history lesson xD zupełnie zapomnialam, że to czytałam xD pamietam poczatek, bo teraz czytałam, ale nie koniec xD
UsuńSORRY
A tam Shindy miał anemie? Cóż, chyba przeczytam znów, bo zupełnie nie pamiętam opowiadania... Zaraz po przeczytaniu całego tego bloga czytałam chyba 2 inne które miały tyle samo wpisów, a nawet więcej... Pamietam z tego shooty z MM i who are you i złotą klatkę.
Tak, w "History Lesson" Shindy ma anemię. A w "Who Are You?" przebiera się za dziewczynę, przez co ma problemy.
UsuńTo sorry, nie taki był zamysł. Nie myślałam o nich kiedy pisałam scenariusz. Ale problemy w szkole Bou nie są głównym problemem. Jego strój wziął się z jego sesji kiedy jeszcze był w zespole... Jak robie opowiadania i mam możliwość bohaterowie ubierają się w scenicznym stylu...
UsuńNie będę już czytała tego bloga, dla bezpieczeństwa.
UsuńBou został wzorowany na.mojej przyjaciółce. Bai.
//Yuuko-san
Dlatego właśnie chciałam dać komunikat, ale bez nazw... =.= Po prostu zrobiło mi się przykro, i tyle. To chyba normalna reakcja na wiadomość, że czyjeś opowiadanie jest podobne do mojego...
UsuńNormalka. Po prostu nie zorientowałam się na czas... Nie chcę z takiego powodu tracić czytelników. Ale jak znowu zrobię cos takiego to przestanę pisać cokolwiek dłuższego. Dowiedziałam się od koleżanki, że jej anemia jest lekka a.mimo to zdarza jej sie omdlec w mieście... Cóż. Myslalam raczej, że nie życzy sobie mojej obecności. (tutaj)
UsuńTen blog jest dla wszystkich i każdy ma tutaj prawo zaglądać, a Ciebie bardzo polubiłam, dlatego jeszcze bardziej mnie to zabolało. Jeśli o anemię chodzi, byłam na granicy, gdzie kończy się silny niedobór żelaza, a anemia się zaczyna. Żadnych leków na szczęście nie musiałam brać. Dlatego też napisałam o Shindym chorym na anemię.
UsuńAham ja napisałam o Bou bo obie go lubimy, a Ruka mnie zainspirowała... Cóż to jednak choroba, ale ciekawa... Jakbym napisała o koledze który dusi sie niemal przy roslinkach to (silna astma itd) to też byłaby afera. Bo o opowiadaniu Toshi Ryoko... Pamiętam xD. Będę czytała Golden Cage itd. Bo jestem jednak ciekawa. Ale nie będę komentować jeżeli nie przyjdzie mi do głowy nic tworczego. Nie naraże sie na lincz xC
Usuń//Yuuko-san
Generalnie trochę mnie poniosło. Ale nie pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, więc jak słyszę od kogoś o jakiś podobieństwach, nawet najmniejszych, zaraz się denerwuję...
UsuńTo dziwne, że ktoś zauważył podobieństwa, a ja nie. Kolejny dowód na to, że życie jest do dupy. Wiele książek jest do siebie podobnych, sytuacje, charaktery postaci... Ale o plagiat nie są oskarżane. Plagiat to to jakbym spisała rozdział zamieniając czasem słowa.
Usuń//Yuuko-san
Pewnie ktoś powie, że jestem dziwna... Ale nie mam żadnych wyrzutów sumienia. Bo nie zainspirowałam się ŻADNYM twoim dziełem. Zwłaszcza, że o jednym nawet zapomnialam (jestem z siebie dumna >.<). Przykro mi tylko, że stracę czytelników... I to z takiego powodu. Gdyby nie to, że wiem jak zakończyć tą serię, dedykuje ją przyjaciółce i piszę z Sadyine chyba bym sobie darowała. W sieci znajdziesz milionów podobnych Bou w różnym jezyku... To takie dziwne, że jak ktoś nosi spódniczkę na scenie, jest blady i drobny to można wyciągnąć takie wnioski?
UsuńSorry, że się tu żale xD Jestem mizantropem i coraz bardziej się dołuję... Chyba znasz ten cytat MM z biografi o inteligencji człowieka, a glupocie ludzi?
//Yuuko-san